wtorek, 9 grudnia 2008

Huta w Kalejdoskopie Śląskim

KALEJDOSKOP ŚLĄSKI
09.12 do 11.12.2008 godz. 11:10
relacja z Muzeum Przemyślu Cynkowego
w Polsce Huty Metali Nieżelaznych Szopienice w Katowicach


Od galmanu po cynk i miedź


W Polsce hutnictwo ma bardzo stare tradycje. Świadczą o tym m.in. pochodzące sprzed 2000 lat ślady dymarek, odkryte k. Nowej Słupi. W II–III w. w Zagłębiu Staropolskim powstał jeden z największych w Europie ośrodek hutniczy żelaza, który swój rozkwit przeżywał w XVI. Na pocz. XVII w. uruchomiono pierwsze wielkie piece w zakładach Caccich w Bobrzy (1613) i J. Gibboniego w Samsonowie (1641), a w okręgu częstochowskim duże zakłady hutnicze z 4 wielkimi piecami M. Wolskiego w Pankach (budowane 1610–20) i Łaźcu (1620–30). Zagłębie Staropolskie, a zwł. tereny położone wzdłuż rz. Kamiennej, pozostało największym okręgiem hutnictwa żelaza do poł. XIX w. Zadecydowało o tym: występowanie rud żelaza, obfitość lasów dostarczających węgla drzewnego oraz wykorzystanie spadku wód jako źródła energii do poruszania urządzeń w kuźniach.

Okres największej świetności hutnictwa żelaza w tym regionie przypadł na 1 poł. XIX w. Powstał wówczas oprac. przez S. Staszica projekt utworzenia nad rz. Kamienną kombinatu metalurgicznego, którego zakłady zlokalizowane w górnym biegu rzeki dostarczałyby surowce, w środku — półwyroby, a w dolnym — wyroby gotowe. Po Staszicu realizację tego projektu kontynuował K. Drucki-Lubecki, a później Bank Pol., finansujący do 1843 rozwój przemysłu i handlu.

Podobne czynniki zadecydowały o rozwoju hutnictwa żelaza na Śląsku Opolskim nad rz. Małą Panwią. Zastosowanie koksu do wytopu żelaza spowodowało, że w 2 poł. XIX w. największym okręgiem hutnictwa stał się Górny Śląsk. Rozwój hutnictwa żelaza w tym regionie zapoczątkowało uruchomienie 1796 w Gliwicach pierwszego w kontynent. części Europy wielkiego pieca opalanego koksem (zbudował go Szkot J. Baildon). W 1802 uruchomiono w Chorzowie jedną z największych w tym czasie i najnowocześniejszych w Europie Hutę Królewską. Kolejne huty żelaza powstały m.in. w Katowicach, Świętochłowicach, Siemianowicach Śl., Bytomiu i Dąbrowie Górniczej. Poza Górnym Śląskiem zbudowano również huty w starych okręgach hutnictwa żelaza w Zawadzkiem (1836) i Ostrowcu Świętokrzyskim (1837). Pod koniec XIX w., opierając się na miejscowych rudach żelaza i węglu kam. dowożonym koleją, powstały huty w Zawierciu i Częstochowie, a na przeł. XIX i XX w. — wykorzystująca rudy żelaza dostarczane drogą mor. i węgiel kam. dostarczany Odrą — huta w Szczecinie.

W 1937 w ramach programu uprzemysłowienia kraju, przygotowanego z inicjatywy E. Kwiatkowskiego, rozpoczęto inwestycje przem. w widłach Wisły, Sanu i Dunajca (Centralny Okręg Przemysłowy). Spośród tych inwestycji najważniejszą była budowa na terenie wsi Pławo, w lesie nad Sanem, kombinatu metalurgicznego Stalowa Wola (elektrownia cieplna, huta z 2 piecami martenowskimi — pierwszy spust 1938, i 3 elektryczne, zakład mech.).

Po 1945 nakłady inwestycyjne w hutnictwie żelaza przeznaczono gł. na usunięcie zniszczeń wojennych; 1947 produkcja stali przekroczyła poziom z 1938; w następnych latach rozbudowano i zmodernizowano wiele hut z XIX w. na Górnym Śląsku, w Częstochowie (budowa wydziału surowcowego) i Ostrowcu Świętokrzyskim (budowa stalowni) oraz zbudowano hutę stali szlachetnych w Warszawie (1957) i 2 największe w historii polskiego hutnictwa kombinaty metalurgiczne o pełnym cyklu produkcji: Hutę im. Lenina (ob. im. T. Sendzimira) w Krakowie (1954) i Hutę „Katowice” w Dąbrowie Górniczej (1976). W krakowskiej hucie znajduje się jedyna w Polsce walcownia blach cienkich stosowanych w przemyśle motoryzacyjnym (blachy karoseryjne) oraz w wyrobach powszechnego użytku (np. pralki, lodówki). Niezwykle ważną inwestycją, chociaż nieporównywalnie mniejszą, jest uruchomiona 1972 w Strzemieszycach (ob. Dąbrowa Górnicza) mikrohuta wytwarzająca szlachetną galanterię hutniczą, m.in. implanty chirurgiczne (metal. elementy do łączenia kości).

Rozwojowi hutnictwa w Polsce po II wojnie świat. sprzyjała polityka przem. preferująca przemysł ciężki. Znacznemu zwiększeniu zdolności produkcyjnych stali nie towarzyszył proces unowocześnienia jej produkcji. W 1991 aż 29,1% produkcji stali surowej pochodziło z pieców martenowskich, dość uciążliwych dla środowiska przyrodniczego, a udział półwyrobów hutniczych otrzymywanych metodą ciągłego odlewania stali wynosił zaledwie 7,6% (w tym czasie w krajach EWG przekroczył 80%; zaprzestano wytopu w piecach martenowskich). Na początku lat 90. hutnictwo żelaza w Polsce stanęło przed koniecznością restrukturyzacji organizacyjnej i techn., której celem jest osiągnięcie poprawy efektywności i konkurencyjności produkcji, m.in. przez zastępowanie pieców martenowskich piecami elektrycznymi, budowę linii ciągłego odlewania stali, zwiększenie produkcji stali szlachetnych i wyrobów płaskich.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Popularne posty