=======================================
TEMAT AUDYCJI - Może tak, rzecz będzie bardziej o polityce w historii niż historii politycznej która to dziedzina nauki jest rzeczą normalną w zapisywaniu w podręcznikach historii. W końcu powinniśmy wiedzieć jak przebiegały wydarzenia polityczne w dziejach danego narodu, ale... No właśnie ALE. Historię zbyt często wykorzystują partykularnie politycy pragnący zbić kapitał swój lub swojej partii a dokopać przeciwnej wytykając im z wspólnej zresztą historii "błędy" przodków. dziadków, pradziadków ciotek i wujostwa tak jakby mieliśmy odpowiadać ze każdy czyn popełniony w historii swych rodziców i ich rodziców.
Tu się kłania fruktologia i literatura SF zajmująca się paradoksem dziadka po linni czasowej wstecz (nie można zabić własnego dziadka bo samemu przestanie się istnieć), więc jaki sens ma odpowiadanie za jego czyny dobre czy złe. Co się stało, się nie odstanie, przyjmijmy to za fakt historyczny i nie roztrząsajmy wiecznie pochodzenia dziadków i postępowań małej grupki społeczności w wielkim państwie w czasach gdy przesłanie listu z wiadomością na odległość 300 km trwało tydzień.

=======================================
Wszelkie prawa autorskie i pokrewne zastrzeżone, kopiowania rozpowszechnianie bez zgody autora oraz redakcji zabronione.
=======================================
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz