Kalejdoskop na Kanale Gliwickim

WTOREK       01.07.08

 

Powiedzieliśmy już co w Kanale gliwickim jest na początku, choć żeglarze śród lądowi mówią że to koniec kanału licząc po śluzach ta na Łabędach jest ostatnia 6.

Witam w wakacyjnym wydaniu Kalejdoskopu Śląskiego w którym mówimy ooo,,, hmmm w zasadzie to wcale nie jest zabytek poprzemysłowy, to działa i służy człowiekowi by przenieść durze ilości materiałów na odległość pomiędzy Górnym Śląskiem a Odrą i dalej po całym świecie. Kanał jako droga rzeczna nie jest pomysłem rozwoju wielkoprzemysłowego, już w starożytności rzymianie budowali kanały i akwedukty, wszystko po to żeby tak wodę jak i coś ciężkiego a lżejszego od wody przenieść na durze odległości. I tak kanały rosły wraz z rozwojem cywilizacji. Dziś kanały największe to łączące oceany z panamski na czele. Tak dla porównanie Kanał Gliwicki ma 41 km długości, kanał Panamski 81 za to głębokość i szerokość śluz jest znacznie różna w Gliwicach max 12 m na panamie ponad 40. Gliwicki powsatał w pomiędzy 35 a 39 rokiem, panamski 1904 a 1914, choć Kanał Kłodnicki już wtedy istniał od stu lat. I to jest historia na dziś do opowiedzenia przez osoby pasjonujące się istnieniem i funkcjonowaniem Kanału Gliwickiego w szczególności pana Janusza Niemczuka twórcy prywatnej witryny internetowej WWW.kanalgliwicki.pl zapraszamy i by posłuchać nasza audycję i nad kanał osobiście…